Aktualności Data publikacji: 08 stycznia 2020

Oszczędzanie - dobrowolne czy obowiązkowe?

Autor Ewa Małyszko Prezes Zarządu | PFR TFI

Jedną z podstawowych zasad funkcjonowania Pracowniczych Planów Kapitałowych jest zasada dobrowolności, która zapewnia, że każdy ma możliwość samodzielnego decydowania, czy chce gromadzić i pomnażać oszczędności w programie, czy woli z niego zrezygnować. Jednocześnie ustawodawca, wpisał do ustawy o PPK zasadę powszechności oraz automatycznego zapisu.

Niektórzy krytycznie odnoszą się to tych zapisów. Jednak analizując te zasady i przyczyny, dla których program ma taki, a nie inny kształt, warto sięgnąć nieco głębiej do teorii ekonomii. Dzięki temu możemy przyjrzeć się w szczegółach motywacjom, które stoją za decyzjami finansowymi – również tymi, które dotyczą podziału pieniędzy pomiędzy bieżące wydatki, a oszczędzanie na przyszłość.

Richard Thaler, autor behawioralnej teorii oszczędzania uwagę, że ludzie podejmują decyzje – także te finansowe – w warunkach ograniczonej racjonalności[1]. Ponadto, nie mają pełnej wiedzy o finansach i są niecierpliwi, co powoduje, że za bardzo skupiają się na sprawach bieżących, zamiast skoncentrować się na myśleniu o przyszłości. Jeśli do tych wszystkich czynników dołożymy jeszcze występujące szumy informacyjne, ciągłe zmiany – tak charakterystyczne dla współczesnej rzeczywistości – nietrudno o podjęcie błędnej decyzji.

Mając powyższe na uwadze, można stwierdzić, że zasada powszechności i automatycznego zapisu jest ukłonem w stronę indywidualnych uczestników PPK. Mają bowiem na celu zmianę przyzwyczajeń oraz zwrócenie uwagi na świadome podejście do kwestii ekonomicznych. Warto zauważyć także, że powszechność w programach takich jak PPK nie jest niczym nowym. Doświadczenia Krajów takich jak Wielka Brytania, Holandia, Nowa Zelandia wskazują, że zastosowanie zasady powszechności sprzyjało budowaniu zaufania do programu, co przekładało się na systematyczny wzrost partycypacji. Przykładowo w Wielkiej Brytanii w momencie uruchomienia programu Workplace Pensions partycypacja wynosiła mniej niż 40 procent, a obecnie – po siedmiu latach funkcjonowania programu oszczędza w nim 87 procent uprawnionych[2]. Bardzo dobrym wynikiem może pochwalić się też Holandia – gdzie partycypacja wynosi około 90 procent.

Czy możemy powtórzyć ten sukces w Polsce? Z pewnością tak, natomiast, aby było to możliwe, potrzebna jest edukacja finansowa na wysokim poziomie oraz proste narzędzia wspierające oszczędzanie. W ten sposób możliwe będzie budowanie bezpieczeństwa finansowego Polaków i całego kraju w dłuższej, strategicznej perspektywie.

Źródła danych:

  1. Scientifc Background on the Sveriges Riksbank Prize in Economic Sciences in Memory of Alfred Nobel 2017: Richard H. Thaler: Integrating economics with psychology,
  2. Workplace Pension Participation and Savings Trends of Eligible Employees Official Statistics: 2008 to 2018.